Jak opatrzyć ranę?

Jak opatrzyć ranę?

Każda rana, niezależnie od jej rodzaju, wymaga jak najszybszego zaopatrzenia. Opatrzenie rany powinno być jednak dostosowane do jej rodzaju. Inaczej bowiem będzie wyglądał opatrunek na ranę ciętą, inaczej na kłutą, a inaczej na oparzenie. Warto również pamiętać, że nawet mała ranka, która nie będzie odpowiednio zaopatrzona i pielęgnowana, może ulec zabrudzeniu, które może doprowadzić do zakażenia. W takim razie jak opatrzyć ranę, aby nie doprowadzić do takiej sytuacji? Na co zwrócić uwagę? I od czego tak właściwie rozpocząć opatrzenie rany?

Nauka opatrywania ran

Chyba nie ma osoby, która choć raz w życiu nie miała na ciele żadnej, choćby najmniejszej rany. Już od najmłodszych lat, kiedy uczymy się chodzić, jesteśmy narażeni na wiele niebezpieczeństw. Obtarte kolana, skaleczone palce i poranione dłonie nie są czymś nadzwyczajnym, dlatego opatrywanie ich powinno być czynnością naturalną, niemal nawykową.

Pierwszej pomocy, w tym opatrywania ran, uczymy się początkowo poprzez naśladowanie i obserwację rodziców, opiekunów czy też pielęgniarek szkolnych. Również szkoły w swoich programach od zawsze mają chociażby naukę bandażowania. Przekazywana wiedza jest jednak często pourywana, przez co rodzi się wiele niejasności w tej dziedzinie. Opatrywanie ran było i będzie z nami jednak zawsze, dlatego warto raz a dobrze usystematyzować posiadane informacje i nauczyć się prawidłowego opatrywania ran.

Jakie rodzaje ran wyróżniamy?

Zastanówmy się najpierw, czym tak właściwie są rany. Według definicji to przerwanie ciągłości skóry lub skóry i błony śluzowej przez czynnik zewnętrzny, np. nóż. Zazwyczaj rany tworzą się w wyniku urazu mechanicznego, jednak raną określamy również poparzenie termiczne lub chemiczne. 

Rany mają różną głębokość, umiejscowienie, charakteryzują się większym, bądź mniejszym natężeniem krwawienia, różnym stopniem zabrudzenia oraz obecnością ciał obcych. Od tych czynników zależy również intensywność odczuwanego bólu. Poniżej przedstawiamy najbardziej charakterystyczne ze względu na przyczyny powstawania, rany:

  • Otarcia – powstają, gdy uraz działa stycznie do powierzchni skóry, przykładowo do otarć bardzo często dochodzi podczas upadku, otarcia skóry na kolanach, łokciach. Bardzo często przy otarciu rana ulega mocnemu zabrudzeniu (upadek na piachu, żwirze, chodniku). Krwawienie z tego typu rany jest umiarkowane, jednak ze względu na uszkodzenia zakończeń nerwowych, może charakteryzować się znaczną bolesnością.
  • Rana cięta – powstaje wskutek zranienia ostrym przedmiotem (szkło, nóż). Głębokość rany zależy od nacisku przedmiotu raniącego. Rana cięta zazwyczaj charakteryzuje się dużą intensywnością krwawienia.
  • Rana płatowa – zazwyczaj powstaje poprzez działanie czynnika ustawionego do skóry skośnie, powodując oderwanie się fragmentu skóry (np. powstała podczas krojenia nożem).
  • Rana rąbana – powstaje na skutek urazu ciężkiego ostrym przedmiotem (tasak, siekiera, szabla) i może prowadzić nawet do częściowej lub pełnej amputacji fragmentu ciała (np. palca, nogi). Rana rąbana charakteryzuje się obfitym krwawieniem i może wymagać zastosowania opatrunku uciskowego.
  • Rany kłute – są to rany powstałe w wyniku działania ostrego przedmiotu (nóż, sztylet, bagnet, gwóźdź). Otwór rany może być niewielki, jednak rana tego typu może powodować uszkodzenia narządów wewnętrznych oraz krwotoki.
  • Rany tłuczone – tego typu rany powstają w wyniku działania tępych krawędzi przedmiotów. Brzegi rany są zgniecione i nierówne, a krwawienie może występować wokół rany.
  • Rany miażdżone – występują po działaniu tępego narzędzia, które z dużą siłą uderza w skórę. Sąsiadujące z raną tkanki mogą ulec uszkodzeniu.
  • Rany szarpane – powstają pod wpływem działania zakrzywionych przedmiotów szarpiących skórę (np. zahaczenie o hak, sęk, zadrapanie kota).
  • Rany postrzałowe – powstają w wyniku postrzelenia z broni palnej, wybuchu bomby czy miny, a także poprzez nieumiejętne używanie fajerwerków. Rana wlotowa może być niewielka, ale występują znaczne uszkodzenia wewnętrzne. 
  • Rany kąsane – powstają w wyniku ugryzienia (np. psa). Tego typu rany są zakażone bakteriami znajdującymi się w ślinie gryzącego i z tego powodu często trudno się goją.

Zasady opatrywania ran

Pierwszym krokiem, jaki trzeba zrobić przy opatrywaniu rany, jest jej szybka ocena, pod kątem konieczności otrzymania wsparcia profesjonalnej opieki medycznej. Ten etap zazwyczaj dzieje się automatycznie. Gdy na pierwszy rzut oka widać, że potrzebne będzie szycie, należy opatrzyć ranę i jak najszybciej udać się na Szpitalny Oddział Ratunkowy. Można również udać się do lekarza pierwszego kontaktu, aby to on ocenił konieczność zastosowania szwów.

Mniejsze rany można zaopatrzyć samodzielnie. Przypominamy również, że w przypadku udzielania pierwszej pomocy innej osobie należy pamiętać o własnym bezpieczeństwie. Rękawiczki ochronne i maseczka to podstawa. 

Drobne zranienia, skaleczenia lub zadrapania przede wszystkim wymagają odpowiedniego oczyszczenia. Każdą ranę trzeba przepłukać pod bieżącą wodą, a większe zanieczyszczenia usunąć ręcznie. Zarówno przy małych, jak i większych ranach można również zastosować środek odkażający.

Gdy rana jest już dobrze oczyszczona, trzeba ją jak najszybciej zabezpieczyć przed wszelkimi czynnikami zewnętrznymi, które mogą ją zanieczyścić. Opatrunek najlepiej wykonać z jałowej gazy. Jej ilość powinna być dostosowana do intensywności krwawienia (im więcej krwi, tym więcej środków opatrunkowych, które zatamują krwawienie). Ranę wraz z opatrunkiem na sam koniec należy umocować przylepcem, bandażem dzianym lub opaską tkaną. 

Jeśli rana bardzo mocno krwawi lub towarzyszy jej krwotok, trzeba zastosować opatrunek uciskowy.

Opatrunek uciskowy

Opatrunek uciskowy to rodzaj opatrunku służący do tamowania krwotoków z naczyń tętniczych lub dużych naczyń żylnych. Stosuje się go jedynie w miejscach intensywnego krwawienia, które może nastąpić m.in. na skutek wypadku lub otwartego złamania. Należy tu zaznaczyć, że krwotok stanowi bezpośrednie zagrożenie życia, dlatego szybkie i skuteczne udzielenie pomocy poprzez zatamowanie krwawienia jest tutaj kluczowe. Bardzo ważna jest tu jednak obiektywna ocena sytuacji oraz intensywności i rozległości rany. Przy delikatnych zranieniach wystarczające będzie zastosowanie tradycyjnego opatrunku.

Opatrunek osłaniający

Jest to rodzaj opatrunku, który chroni ranę przed dostawaniem się do niej zanieczyszczeń, przez co chroni przed wystąpieniem zakażenia. Taki opatrunek wykonuje się poprzez przykrycie powierzchni rany np. plastrem z opatrunkiem czy też jałowym opatrunkiem z gazy, który dodatkowo będzie pochłaniał wysięki (płyny ustrojowe, krew). Opatrunek tego typu stosuje się przy niewielkich ranach (skaleczeniach, zranieniach, otarciach, oparzeniach), którym nie towarzyszy obfite krwawienie. Wśród opatrunków osłaniających wyróżniamy m.in. tradycyjne plastry z opatrunkiem, opatrunki hydrokoloidowe, opatrunki hydrożelowe oraz opatrunki z jonami srebra.

Opatrunek obłożeniowy

Opatrunek obłożeniowy stosuje się przy opatrywaniu ran z obecnością ciała obcego (np. noża, gwoździa) lub przy złamaniach otwartych. Jego zastosowanie ma na celu usztywnienie przedmiotu, który poruszając się, mógłby doprowadzić do kolejnych uszkodzeń wewnętrznych. Do jego wykonania najlepiej użyć bandaży elastycznych lub nieelastycznych, które ustawione w sąsiedztwie ciała obcego, zminimalizują jego ruch. Pamiętajcie, aby nie wyjmować ciała obcego z rany, gdyż stanowi ono swego rodzaju korek częściowo tamujący krwawienie!

Gojenie się ran

Każda rana goi się inaczej. W zależności od rodzaju i rozległości ran jedne z nich goją się szybko, a inne utrudniają normalne funkcjonowanie przez dłuższy czas.

Fazy gojenia ran

Niezależnie od rodzaju rany, każda z nich przechodzi pewien proces, na który składa się kilka faz:

  • faza wysiękowa – miejscowa reakcja zapalna, przekrwienie w otoczeniu uszkodzonych tkanek, zazwyczaj pojawia się wysięk, który przeważnie trwa od 4 do 7 dni,

  • faza oczyszczania – reakcja zapalna jest znacznie mniejsza niż początkowo, stopniowo eliminowane są z rany zanieczyszczenia oraz drobnoustroje, następuje po około 4 do 7 dni od zranienia,

  • faza proliferacyjna (gojenia) – uszkodzone tkanki ulegają poprawie, tkanka regeneruje się, proces ten trwa od 3 do 6 tygodni,

  • faza przebudowy – podczas tej fazy dochodzi do przebudowy kolagenu oraz blizn (stają się bledsze, mniej widoczne, płaskie). W zależności od indywidualnych predyspozycji osoby zranionej faza ta może trwać od 3 tygodni do nawet kilku lat.

Co przyspiesza gojenie ran?

Po dokładnym oczyszczeniu rany można na nią nałożyć maść na gojenie ran, czyli produkt zawierający substancję antybakteryjną, np. oktenidynę. Warto również pamiętać o odpowiednim doborze opatrunku. Istnieją opatrunki zawierające dodatek srebra, który przyspiesza gojenie się ran. W przypadku ran z wysiękiem, jakie np. są po oparzeniach, najlepiej zastosować opatrunki chłonne. Na rynku dostępne są preparaty przyspieszające gojenie się ran w postaci żeli, maści lub sprayów. W każdym przypadku, w początkowej fazie gojenia się rany, aplikację należy powtarzać co kilka godzin.

Podsumowując…

Podstawowe zasady udzielania pierwszej pomocy przy ranach są niezmienne. Każdą ranę należy odpowiednio oczyścić i opatrzyć, a następnie doglądać, zmieniać opatrunki i pielęgnować, aby nie dopuścić do jej zakażenia. Nie zapominajcie również o własnym bezpieczeństwie. Rękawiczki to ochrona nie tylko dla osoby udzielającej pomocy, ale również dla poszkodowanego!

Podziel się się wiedzą ze znajomymi

Share on facebook
Facebook
Share on google
Google+
Share on twitter
Twitter
Share on linkedin
LinkedIn

To również może Cię zainteresować:​

Pierwsza pomoc w górach — zadbaj o bezpieczeństwo

Pierwsza pomoc w górach — zadbaj o bezpieczeństwo

Góry to żywioł. Potrafią być nieprzewidywalne, dlatego należy do nich podchodzić z pokorą. Najczęstszymi skojarzeniami większości ludzi z pierwszą pomocą w górach są tamtejsze jednostki ratownicze, czyli GOPR (Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe) i TOPR (Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe) — organizacje zajmujące się ratownictwem górskim. Każdy świadomy górołaz powinien jednak pomyśleć o swoim bezpieczeństwie, zanim wybierze się na szlak, aby zminimalizować konieczność wzywania profesjonalnych służb medycznych. Do każdej wycieczki w góry trzeba się bardzo dobrze przygotować!

Działania GOPR i TOPR

Służby ratownicze w górach ostrzegają, prowadzą wiele szkoleń i akcji informujących o zagrożeniach, jakie mogą wystąpić na szlaku. Niestety wielu ludzi nie bierze tego w ogóle pod uwagę, a wędrówkę po górach traktują jak wyjście na zwykły spacer po lesie. Takim zachowaniem stwarzają zagrożenie sobie, a w późniejszym czasie narażają również życie ratowników, którzy przy niesprzyjających warunkach atmosferycznych zmuszeni są podjąć akcję ratunkową i iść im na pomoc.

Apteczka Pierwszej Pomocy w góry

Pakując się na wyjazd w góry, nie zapomnijcie o apteczce — to podstawa każdej wędrówki! Miłośnikom polskich gór polecamy nasz kompleksowy Moduł Zranienia, o którym więcej pisaliśmy w artykule Trauma Kit — Moduł Zranienia. Jest on najbardziej uniwersalnym, mobilnym i wygodnym modułem wśród apteczek modułowych systemu Trauma Kit, jaki posiadamy. Umożliwia zabezpieczenie urazów, drobniejszych ran oraz bardzo wielu stanów zagrożenia życia.

 

Jakie niebezpieczeństwa czyhają na nas w górach?

1. Pogoda

Jest to niewątpliwie największe niebezpieczeństwo. Warunki atmosferyczne w górach zmieniają się tak szybko, że czasem nie ma możliwości zareagowania na nie. Idąc na dłuższą wędrówkę, trzeba być przygotowanym niemal na wszystko. Podczas śnieżnej zimy, gdy widoczność jest znikoma, nietrudno zboczyć ze szlaku. W takiej sytuacji może łatwo dojść do ochłodzenia naszego organizmu i odmrożeń. Dodatkową trudnością zimowej turystyki górskiej jest wcześnie następujący zachód słońca, z czym również trzeba się liczyć, wychodząc ze schroniska. Przy słonecznej pogodzie jesteśmy z kolei narażeni na przegrzanie organizmu. Warto zaplanować przerwy w godzinach południowych, aby nie narażać się na zbyt mocne promienie słońca. Deszczowa pogoda z kolei często spowalnia naszą drogę przez śliskie skały, powstające błoto lub potoczki.

 

2. Zmęczenie

Dla mało doświadczonych piechurów oszacowanie swoich sił może być dość trudne. Warto planować wraz z mapą krótkie odcinki i porównywać czasy poszczególnych przejść. Kolejno można zwiększać dystans i sprawdzać, jak zachowuje się nasz organizm po przebyciu dłuższych tras. Należy pamiętać również o podwyższeniach. Są one bardzo wymagające zarówno przy podejściach, jak i zejściach. Warto podczas dłuższego wyjazdu w góry zaplanować też dzień na regenerację. W górach pracują inne partie mięśni niż podczas codziennych wędrówek po płaskim terenie. Zmęczenie niestety może wpłynąć na naszą nieostrożność, co w rezultacie może skutkować kontuzjami.

 

3. Spadające odłamki skał lub lawin

Wybierając się w góry skaliste, należy zadbać o kasku. W Tatrach wśród turystów kask nie jest popularny. W dolinach nie ma dużego zagrożenia, jednak w przypadku wyższych partii gór warto się w niego zaopatrzyć. Nigdy nie mamy pewności czy ktoś przypadkiem nie zepchnie na dół kamienia podczas podejścia np. w okolicach popularnej orlej perci. Kask może ochronić również naszą głowę podczas poślizgnięcia się i upadku, a skały w górach są często śliskie. Wybierając się do Włoch, Austrii, Francji na Via ferraty należy dodatkowo mieć ze sobą lonżę. Podczas przejść zimowych warto zabrać sondę i detektor.

 

4. Zwierzęta

Pamiętajmy, że w górach nie jesteśmy sami. Nie należy zbliżać się do dzikich zwierząt, dokarmiać ich, ani im przeszkadzać. Spotkanie małego niedźwiedzia może skończyć się dla nas tragicznie, bo w pobliżu może być jego matka, która w obronie małego może wykazać dużą agresję. 

Choroba wysokościowa

W przypadku gór wysokich trzeba pamiętać o bardzo niebezpiecznym zjawisku, jakim jest choroba wysokościowa. Występuje również pod nazwą choroby wysokogórskiej. Pojawia się, gdy organizm nie radzi sobie z szybkim wzrostem wysokości. Sygnałami świadczącymi o chorobie mogą być bóle i zawroty głowy, złe samopoczucie, wymioty. Najczęściej występuje po przekroczeniu 2500 m n.p.m., gdzie znacznie zmniejsza się ilość tlenu w powietrzu. Gdy wystąpią objawy choroby wysokościowej, należy dużo pić i przede wszystkim zwolnić, zatrzymać się i zejść niżej. Trzeba się obserwować i pokonywać różnice wysokości z rozwagą.

 

Zimno, ciemno… i do schroniska daleko. Jak się przygotować na wyprawę w góry?

Szykując się na wyprawę w góry, koniecznie weźcie mapę, na której zaznaczone będą szlaki oraz czas potrzebny na pokonanie konkretnych tras. Zazwyczaj jest tak, że wychodząc ze schroniska wraz ze wschodem słońca, wraca się do niego dopiero o zmroku, dlatego liczcie i przewiduje! Weźcie ze sobą prowiant na cały dzień, ciepłą wodę lub herbatę w termosie i oczywiście apteczkę! 

Niezależnie od warunków atmosferycznych trzeba mieć też wygodne, przystosowane do chodzenia po górach buty i odzież (najlepiej taką, która szybko schnie i zapewnia dobrą termoregulację). Na duże słońce koniecznie trzeba zastosować krem z filtrem oraz mieć czapkę i wodę. W przypadku deszczu doskonale sprawdzi się z kolei peleryna przeciwdeszczowa. Na śnieg i lód trzeba wziąć ze sobą stuptuty, raki i rakiety oraz odpowiednio ciepłe ubranie, aby nie doprowadzić do odmrożeń. Podczas burz na uwadze należy mieć niebezpieczeństwo porażenia piorunem.

Należy również pamiętać, że w górnych partiach gór śnieg leży cały rok. Dlatego, gdy wybieracie się w wysokie góry, niezależnie od pory roku sprawdzajcie stopień zagrożenia lawinowego na stronie gopr.pl i pogodę. Pamiętajcie również o ciepłej odzieży, czapce, rękawiczkach i okularach. Dobrze mieć przy sobie również bufkę, która zajmuje niewiele miejsca, a może pełnić zarówno funkcję czapki, opaski, jak i szalika.

Pamiętajcie też o latarce i zapasowych bateriach do niej. Chodzenie po zmroku jest bardzo niebezpieczne. Bez dobrego oświetlenia drogi możemy pobłądzić lub nabawić się kontuzji. Pamiętajmy, że chodzenie po zmroku to ostateczność i wynik sytuacji losowej! Nie planujmy długich tras, wiedząc, że może złapać nas zmrok. Chodzenie po zmroku w części polskich gór jest zakazane i może nam grozić za to mandat od straży parku.

Wezwanie pomocy w górach

Nawet najbardziej wprawieni i najlepiej przygotowani miłośnicy chodzenia po górach mogą czasem potrzebować profesjonalnej pomocy. Niestety o wiele częściej pomoc wzywana jest przez osoby zupełnie nieprzygotowane, niedoświadczone i nieodpowiedzialne, którym brakuje wyobraźni i bagatelizują potęgę gór, a także niebezpieczeństwa, jakie mogą je spotkać podczas wędrówki. Osoby, które bez odpowiedniego przygotowania wychodzą na szlak, muszą się liczyć z konsekwencjami.

Pamiętajmy, aby wyruszać w góry z kompanem. Samotne wędrówki po górach są niebezpieczne.

Warto mieć ze sobą zapasowy telefon lub powerbank. Lubimy robić dużo zdjęć i słaba bateria na koniec dnia może nam uniemożliwić wezwanie pomocy. Warto również sprawdzić wcześniej zasięg naszej sieci i włączony roaming w granicznych częściach gór. Jeżeli nasze wyjście się przedłuży, trzeba poinformować o tym schronisko lub znajomych, aby wiedzieli, że mamy wszystko pod kontrolą. 

NUMERY RATUNKOWE W POLSKICH GÓRACH

 

985 lub 601 100 300

 

Międzynarodowy numer alarmowy 112 również funkcjonuje w górach, jednak warto korzystać z bezpośrednich numerów, wymienionych wyżej.

Pamiętajcie, aby spisać numery ratunkowe przed wyjściem na szlak — w sytuacji niebezpiecznej możecie ich nie pamiętać!

Autor

Anna Przybylska

Kobieta wszechstronna – kryminolog, wychowawca, pedagog, ratownik, pracownik socjalny, mama. Na co dzień pracuje w specjalistycznej, zaawansowanej pomocy rodzinom m.st. Warszawy. Niepoprawna optymistka. Miłośniczka minimalizmu i planowania, która twierdzi, że doba ma często więcej, niż 24 godziny. Jej pasją są nowe technologie, pisanie, żeglarstwo, gra na instrumentach, rozwój oraz praca z ludźmi i wspieranie ich w osiąganiu postawionych sobie celów.

Podziel się się wiedzą ze znajomymi

Share on facebook
Facebook
Share on google
Google+
Share on twitter
Twitter
Share on linkedin
LinkedIn

To również może Cię zainteresować:​

Trauma Kit – moduł Zranienia

Trauma Kit – moduł Zranienia

Moduł Zranienia to najbardziej uniwersalny, mobilny i wygodny moduł wśród apteczek modułowych systemu Trauma Kit, jaki posiadamy. Rekomendujemy jego zakup zarówno osobom prywatnym, niezwiązanym w żaden sposób z medycyną, jak i profesjonalnym służbom medycznym.

Cechy charakterystyczne modułu

Przybliżone wymiary modułu Zranienia to 215 × 130 × 55 mm. Jest on takiej samej wielkości, jak inne moduły z systemu Trauma Kit, co umożliwia ich dowolne łączenie w profesjonalne zestawy. Moduł Zranienia, jak każdy inny z systemu, posiada opis w dwóch  językach: naszym rodzimym – polskim oraz uniwersalnym – angielskim. W skład modułu wchodzi również niewielka karteczka ze spisem zawartości, dzięki której wiemy, czego brakuje i co trzeba dołożyć, aby apteczka była kompletna i w pełni gotowa do użytku. 

W opakowaniu jest również obrazkowa instrukcja udzielania pierwszej pomocy dostosowana do zawartości i przeznaczenia modułu. W przypadku modułu Zranienia wyjaśnia ona, w jaki sposób zabezpieczyć uraz głowy, drobne skaleczenia i zranienia oraz jak zatamować krwotok z nosa. Opakowanie modułu Zranienia jest pomarańczowe, co sprawia, że jest ono dobrze widoczne.

Moduł zranienia – kiedy może być pomocny?

Moduł Zranienia umożliwia zabezpieczenie bardzo wielu stanów zagrożenia życia, dlatego to nasz najbardziej uniwersalny moduł. Jest przeznaczony do zabezpieczenia drobniejszych ran, które również wymagają interwencji pomocowej, jak np. skaleczenia. Zebrany w tej apteczce zestaw opatrunków pozwoli zaopatrzyć rany czoła, krwotoki z nosa, skaleczone dłonie i stopy. 

Apteczka jest idealnym zabezpieczeniem szkół, przedszkoli, rodzinnych wyjazdów, wycieczek rowerowych, wyjazdów dziecięcych i młodzieżowych oraz wszelkich zawodów sportowych. Może również stanowić część apteczki, złożonej z kilku modułów w zależności od potrzeb danego miejsca. W przypadku instytucji państwowych, zakładów produkcyjnych, dużych przedsiębiorstw i instytucji rekomendujemy zamontowanie punktu pierwszej pomocy składającego się z zestawu od 4 do 8 wybranych modułów w formie tablicy na ścianę. W zamian dwóch modułów można również zamontować defibrylator.

 

Co zawiera moduł zranienia?

Moduł Zranienia charakteryzuje się mnogością różnorakich opatrunków. Cała apteczka zawiera ponad 30 elementów niezbędnych podczas opatrywania wszelkiego rodzaju ran, zranień i krwawień o małej intensywności. W zestawie znajdują się również rzadko spotykane w innych apteczkach: bandaż adhezyjny (samoprzylepny) oraz specjalne plastry do zamykania ran, które spajają ich brzegi i przyspieszają proces gojenia, minimalizując powstawanie blizn.

Bezpieczeństwo jest w udzielaniu pierwszej pomocy przedmedycznej najważniejsze, dlatego w module Zranienia znajdują się dwie pary rękawiczek jednorazowych nitrylowych oraz maseczka chirurgiczna, która zwłaszcza w czasach pandemii koronawirusa jest niezbędna. W apteczce znajdują się też chusteczki bakteriobójcze, za pomocą których można odkazić niewielkie zranienia przed zastosowaniem opatrunku.

W skład apteczki wchodzi też 5 uniwersalnych, samoprzylepnych plastrów opatrunkowych do wszelkich skaleczeń i zadrapań, plaster bez opatrunku, bandaże elastyczne, nożyczki, chusta trójkątna, siatki opatrunkowe, opatrunek hydrożelowy na oparzenia, komplet gaz oraz specjalnie przystosowane tampony do nosa, które umożliwiają szybkie i bezpieczne zatamowanie krwotoku.

Mam apteczkę i co dalej?

W przypadku każdej apteczki warto na początku zapoznać się z tym, jak ułożone są w niej wszystkie opatrunki. Znajomość swojej apteczki pozwoli zaoszczędzić czas niezbędny przy udzielaniu pierwszej pomocy. Jeśli będziesz już szczęśliwym posiadaczem modułu Zranienia, dokładnie go obejrzyj, zanim będzie Ci potrzebny!

 

Stawiamy na jakość!

Zapewniamy, że wszystkie elementy apteczki, wraz z jej opakowaniem, są wykonane z materiałów wysokiej jakości. Jeśli chcecie zobaczyć, jak moduł zranienia wygląda w środku, koniecznie obejrzyjcie nasz film na IG, w którym Piotrek pokazuje i omawia każdy jego element!

Autor

Anna Przybylska

Kobieta wszechstronna – kryminolog, wychowawca, pedagog, ratownik, pracownik socjalny, mama. Na co dzień pracuje w specjalistycznej, zaawansowanej pomocy rodzinom m.st. Warszawy. Niepoprawna optymistka. Miłośniczka minimalizmu i planowania, która twierdzi, że doba ma często więcej, niż 24 godziny. Jej pasją są nowe technologie, pisanie, żeglarstwo, gra na instrumentach, rozwój oraz praca z ludźmi i wspieranie ich w osiąganiu postawionych sobie celów.

Podziel się się wiedzą ze znajomymi

Share on facebook
Facebook
Share on google
Google+
Share on twitter
Twitter
Share on linkedin
LinkedIn

To również może Cię zainteresować:​

Domowa apteczka

Domowa apteczka - o czym pamiętać?

W domowym zaciszu możemy schować się przed całym światem – odpocząć, naładować energię. Powinno być to bezpieczne miejsce dla nas, jak i dla naszych gości. Wypadki w domu zdarzają się często – niech pierwszy rzuci kamieniem ten, kto nigdy nie zaciął się nożem lub innym ostrym elementem. A jeżeli dotknęliśmy tej gorącej blachy przez przypadek – głośny okrzyk i mamrotanie pod nosem gwarantowane. Co zatem powinna posiadać nasza apteczka, aby szybko udzielić pomocy sobie, naszym bliskim lub gościom? Choć nie jest to skomplikowana rzecz, dobrze jest sobie to poukładać.

Wszystko się może zdarzyć

W domu może dojść do wszelkiego rodzaju zadrapań i zacięć – czy to w kuchni, kartką, podczas zabawy z psem lub kotem albo przez zwykłą niezdarność, która na pewno przydarzyła się niejednej osobie. Nie wspominając już o naszych małych pociechach, u których drobne ranki i zadrapania mogą pojawiać się tak szybko, że nawet nie wiemy, kiedy i dlaczego. Dobrze mieć coś do dezynfekcji i zaopatrzenia.

Równocześnie w kuchni może dojść do oparzenia – czajnikiem, patelnią, garnkiem, o palnik, blachą czy piekarnikiem. W przypadku ekstremalnym może zdarzyć się oblanie wrzątkiem lub gorącym olejem. W takim przypadku od razu należy zdjąć ubranie z oblanego miejsca i zadzwonić pod 112! Mówiąc jednak o niewielkich oparzeniach „na porządku dziennym”, to właśnie takie niewielkie rany po kontakcie z rozgrzanymi przedmiotami, wydają się być najpowszechniejsze i można chyba powiedzieć, że na porządku dziennym.

Zranienie

Co powinno wchodzić w kład domowej apteczki, aby podołała ona każdemu zranieniu? Idąc od początku przez proces postępowania ze zranieniem – pierwszą rzeczą obowiązkową na wyposażeniu, jest płyn dezynfekujący do ran. Najczęściej stosowanym jest Octenisept, choć można znaleźć również inne zamienniki, które sprawdzą się tak samo dobrze. Ważne, aby nie używać wody utlenionej lub spirytusu – te preparaty są o wiele bardziej bolesne, przy spotkaniu z ranią w szczególności dla dzieci. 

Kolejną rzeczą może być gaza, którą nałożymy na ranę lub wytrzemy nią nadmiar płynu do dezynfekcji. Na gazik możemy nałożyć bandaż elastyczny lub opatrunek elastyczny np. w momencie, gdy mamy rozległe starcie skóry po przewróceniu się na deskorolce. Do mniejszych skaleczeń możemy zastosować klasyczne i kochane przez wszystkich plastry z opatrunkiem – cięte lub do pocięcia. 

Wszystkie te niezbędne rzeczy możecie skompletować sami albo iść na skróty i wybrać apteczkę modułową TRAUMA KIT ZRANIENIE, która posiada wszystko, co niezbędne do domowych zranień. 

 

Oparzenie i zranienie

Jak już wspominałam wyżej – w domu często możemy się oparzyć. Na mniejsze zaczerwienienia możemy nawet nie zwracać uwagi. Niestety wypadki chodzą po ludziach i może dojść do wypadku, że na niewielki kawałek ciała zostanie wylany wrzątek np. przewróci się kubek ze świeżo zrobioną herbatą na część naszej dłoni, którą bardzo szybko zabraliśmy (poparzenie I stopnia). Jak postępujemy w takich przypadkach? Przejdźmy i to krok po kroku: oparzone miejsce wsadzamy pod delikatny strumień letniej wody i bardzo powoli zmieniamy temperaturę na chłodniejszą. Należy delikatnie osuszyć dłoń i nałożyć opatrunek hydrożelowy. Możemy założyć na niego gazę i siatkę opatrunkową, które pozwolą nam utrzymać opatrunek na swoim miejscu. Możemy również przymocować go do ciała za pomocą specjalnej taśmy typu przylepiec, która również dobrze przytrzyma nasz opatrunek.

Takie rzeczy również dobrze w domowej apteczce mieć. Ponownie możecie takie wyposażenie skonstruować sami, ale możecie również wybrać apteczkę modułową OPARZENIE, w której znajdziecie wszystkie potrzebne rzeczy! Takie apteczki nadają się świetnie, aby pełniły rolę domowej apteczki, ale również na wszelkiego rodzaju wyjazdy, wędrówki czy wycieczki. 

Podsumowując

Domowa apteczka jest ważnym elementem nie tylko dla tych, którzy wolą chuchać na zimne, ale dla każdego, kto nie chce panikować w sytuacjach nagłych i niespodziewanych. A jaką Wy dodalibyście apteczkę modułową do składu domowej apteczki?

Autor

Aleksandra Strzałkowska

Najbardziej gadatliwa osoba, jaką mogliście spotkać to właśnie Strzałka. Studentka andragogiki na Uniwersytecie Warszawskim. Swój wolny czas spędza na tworzeniu i szlifowaniu swoich umiejętności w zakresie fotografii, rysunku, malarstwa i haftu. W social mediach pracuje jako moderator, pilnując przestrzegania netykiety i prywatnie dzieli się swoją artystyczną twórczością.

Podziel się się wiedzą ze znajomymi

Share on facebook
Facebook
Share on google
Google+
Share on twitter
Twitter
Share on linkedin
LinkedIn

To również może Cię zainteresować:​

Apteczka na wycieczki rowerowe

Apteczka na wycieczki rowerowe

Szykując się na wycieczkę rowerową, ale również jadąc do pobliskiego sklepu, trzeba pamiętać o kilku ważnych kwestiach. Pierwszą rzeczą, która sympatykom wycieczek rowerowych przychodzi do głowy, jest zazwyczaj sprawdzenie ilości powietrza w oponach. Jest to oczywiście bardzo ważne, ale trzeba również pamiętać o bezpieczeństwie, czyli zapewnieniu ochrony sobie i swojemu rowerowi. Nigdy nie wiadomo, kiedy wydarzy się sytuacja, w której taka ochrona będzie potrzebna.

Co powinna zawierać apteczka rowerowa?

Apteczka rowerowa, to rodzaj apteczki osobistej, czyli takiej, która zawiera wyposażenie podręczne dla ochrony jednej lub dwóch osób. Powinna zawierać opatrunki i akcesoria do zaopatrzenia prostych urazów, takich jak nieduże krwotoki, skaleczenia czy zwichnięcia. W Polsce nie ma obecnie wprowadzonych norm, które regulowałyby wyposażenie apteczek przeznaczonych do różnych, też prywatnych, celów, dlatego często korzysta się z norm niemieckich, określanych jako DIN. Posługiwanie się tymi normami jest jednak zupełnie dobrowolne. Zgodnie z normą DIN13167 opracowanej dla apteczek rowerowych, w skład zestawu ochronnego wchodzą m.in. plastry, opatrunki indywidualne, chusta opatrunkowa, koc ratunkowy, nożyczki, rękawice winylowe oraz instrukcja udzielania pierwszej pomocy wraz z wykazem telefonów alarmowych. Apteczkę warto dodatkowo wyposażyć w maskę do oddychania, która może się przydać, przy prowadzeniu resuscytacji krążeniowo-oddechowej. 

W przypadku rodzinnej wyprawy rowerowej, wędrówki harcerskiej lub klasowego rajdu rowerowego radzimy zaopatrzyć się w zestaw TRAUMAKIT Apteczka Modułowa – Zranienia.

Montaż apteczki rowerowej

Apteczkę rowerową można po prostu włożyć do plecaka. Istnieje jednak ryzyko, że gdy będzie pilnie potrzebna, nie będzie jej można znaleźć. Wypadek zdecydowanie nie jest dobrym momentem na przeszukiwanie plecaka, dlatego apteczka powinna być zamontowana w taki sposób, aby dostęp do niej nie był utrudniony. Do wyboru mamy dodatkowe sakwy podczepiane do plecaka albo montaż apteczki bezpośrednio do roweru. Ważne, aby pamiętać również, o wodoodporności apteczki. 

Dla osób, które często podróżują rowerem, idealna będzie lekka, mała i poręczna apteczka rowerowa AEDMAX, którą dzięki obecności dwóch rzepów, można łatwo i szybko zamocować, np. do ramy roweru. Jej wygodne otwieranie od góry, za pomocą zamka błyskawicznego, umożliwia bezproblemowe sięganie po potrzebne akcesoria. 

Osobom, które wolą przymocowanie apteczki pod siedzeniem lub kierownicą roweru, proponujemy apteczkę rowerową Medres. Dwa, bardzo mocne rzepy, umożliwiają jej montaż dosłownie w kilka sekund. 

Obie apteczki skompletowane są zgodnie z normą DIN13167 oraz wykonane z wytrzymałego, wodoodpornego materiału.

 

Apteczki rowerowe na ramę oraz apteczki rowerowe pod siodełko czy kierownicę, są idealnym rozwiązaniem dla osób, które cenią sobie bezpieczeństwo i lubią dobrze zorganizowaną przestrzeń wokół siebie.
 
Dla miłośników motocykli mamy z kolei apteczkę motocyklową, którą można zamontować np. na udzie.

O czym jeszcze należy pamiętać, planując wycieczkę rowerową?

Wycieczki rowerowe bardzo często odbywają się przy pięknej, słonecznej pogodzie. Takie warunki sprzyjają turystyce rowerowej. Przy wysokiej temperaturze powietrza i dużym nasłonecznieniu, należy jednak pamiętać o nakryciu głowy i odpowiednim nawodnieniu, aby nie narażać się na wystąpienie udaru cieplnego.

Na bezpieczeństwo podczas wycieczek rowerowych wpływa również stan techniczny roweru oraz stosowane środki bezpieczeństwa. Podstawą wyposażenia rowerzysty jest kask. Sklepy rowerowe, już za kilka złotych, oferują też odblaski, dzięki którym widoczność rowerzystów na drodze znacznie się poprawia. Warto mieć przy sobie również różnego rodzaju łatki i dętki. Na dalszą trasę, przydatnym gadżetem może okazać się też łyżka do demontażu opon rowerowych

Rower, podobnie jak samochód i organizm ludzki, wymaga okresowej kontroli. W przypadku roweru i samochodu chodzi oczywiście o regularne wykonywanie przeglądu technicznego. O tym, kiedy jest najlepszy czas na przegląd roweru, możecie przeczytać tutaj.

Autor

Anna Przybylska

Kobieta wszechstronna – kryminolog, wychowawca, pedagog, ratownik, pracownik socjalny, mama. Na co dzień pracuje w specjalistycznej, zaawansowanej pomocy rodzinom m.st. Warszawy. Niepoprawna optymistka. Miłośniczka minimalizmu i planowania, która twierdzi, że doba ma często więcej, niż 24 godziny. Jej pasją są nowe technologie, pisanie, żeglarstwo, gra na instrumentach, rozwój oraz praca z ludźmi i wspieranie ich w osiąganiu postawionych sobie celów.

Podziel się się wiedzą ze znajomymi

Share on facebook
Facebook
Share on google
Google+
Share on twitter
Twitter
Share on linkedin
LinkedIn

To również może Cię zainteresować:​

Apteczka w samochodzie – co powinna zawierać?

Apteczka w samochodzie

Apteczka jest podstawowym i niezbędnym wyposażeniem każdego samochodu, lecz co może zdumiewać, w większości przypadków, nieobowiązkowym. Posiadanie apteczki samochodowej jest uregulowane prawnie tylko w przypadku pojazdów, których używa się do przewozu osób (autobusów, taksówek). Każdy świadomy człowiek, a skoro czytasz ten artykuł, to niewątpliwie jesteś taką osobą, potwierdzi, że warto mieć apteczkę w aucie. Podobnie jest, gdy chodzi o automatyczny defibrylator AED. Prawo nie nakazuje posiadania go w wyposażeniu samochodu. Rozsądek i społeczna odpowiedzialność podpowiada jednak, że warto się zaopatrzyć zarówno w apteczkę, jak i automatyczny defibrylator zewnętrzny AED.

Udzielenie pierwszej pomocy to obowiązek

Każdy z nas, zgodnie z art. 162 Kodeksu Karnego, ma obowiązek udzielenia pomocy człowiekowi znajdującemu się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Uczestnicząc w wypadku drogowym, możemy być pierwszą osobą, która będzie miała szansę uratować życie współpasażerów lub innych uczestników ruchu drogowego. Bez apteczki w samochodzie trudno jednak udzielić pierwszej pomocy.

Co powinna zawierać apteczka samochodowa?

Skoro posiadanie apteczki samochodowej nie jest obowiązkowe, nie ma również obowiązkowego wyposażenia apteczki. Dobrze skompletowany skład apteczki samochodowej może jednak pomóc w uratowaniu życia drugiemu człowiekowi. Apteczka do samochodu powinna zawierać m.in. rękawiczki jednorazowe, gazy opatrunkowe, opaski elastyczne, chustę trójkątną, plastry, opatrunki hydrożelowe czy maskę do oddychania, która może być konieczna podczas resuscytacji krążeniowo-oddechowej. 

Pamiętajcie, że nie musicie sami kompletować apteczki do samochodu. Przygotowaliśmy dla Was zestaw TRAUMA KIT Apteczka Modułowa – Zranienia, który zawiera wszelkie elementy niezbędne podczas opatrywania wszelkiego rodzaju zranień i krwawień, z którymi możecie mieć styczność podczas wypadku komunikacyjnego.

Każdy samochód powinien być wyposażony w gaśnicę oraz trójkąt ostrzegawczy. W deszczu lub we mgle odblaski trójkąta ostrzegawczego mogą być jednak niewystarczająco widoczne, aby zapobiec nieszczęściu. Wychodząc naprzeciw takim sytuacjom, przygotowaliśmy dla Was również zestaw TRAUMA KIT Apteczka Modułowa – Wypadek, abyście mogli zadbać o swoje bezpieczeństwo podczas awarii samochodu, wymiany opony, kolizji czy zwykłego postoju na poboczu. Nad składem modułu pracowało wielu specjalistów, dzięki czemu jest dopracowany w każdym calu. 

W skład modułu wchodzi m.in. elektroflara, dzięki której nawet w najtrudniejszych warunkach atmosferycznych miejsce zdarzenia będzie zawsze dobrze widoczne. Trójkąt ostrzegawczy nie gwarantuje tego, choćby z uwagi na fakt, że przy dużym wietrze może się przewrócić. W trakcie niebezpiecznego zdarzenia komunikacyjnego nie jesteśmy w stanie tego kontrolować. Dodatkowo, aby zapewnić Wam jeszcze lepszą widoczność, wyposażyliśmy zestaw w kamizelkę odblaskową oraz czołówkę. To jedynie kilka przedmiotów z zestawu. Tutaj można sprawdzić, co jeszcze się w nim znajduje. 

TRAUMA KIT Apteczka Modułowa – Zranienia oraz TRAUMA KIT Apteczka Modułowa – Wypadek to nieodzowne wyposażenie pozwalające zadbać o bezpieczeństwo swoje, współpasażerów oraz innych uczestników ruchu drogowego. Jeśli jesteście zainteresowani bardziej zaawansowaną pomocą przedmedyczną, polecamy zaopatrzyć się w TRAUMA KIT Apteczka Modułowa – Złamania oraz TRAUMA KIT Apteczka Modułowa Oparzenia. Oba moduły dostępne są również w zestawie z wytrzymałą torbą TRAUMA KIT.

 
 

Jak korzystać z apteczki samochodowej?

Jeśli z obawy o własne bezpieczeństwo nie jesteście w stanie udzielić pierwszej pomocy, pamiętajcie, że wykonanie telefonu alarmowego i zawiadomienie profesjonalnych służb medycznych, to także istotna pomoc.

Numery alarmowe

999      112

 

Brak apteczki nie skutkuje konsekwencjami prawnymi dla kierowcy. Może jednak uniemożliwić udzielenie pierwszej pomocy, zatem pośrednio przyczynić się do śmierci człowieka, a to o wiele bardziej poważna konsekwencja niż mandat karny.

Apteczka a defibrylator AED

W niektórych zdarzeniach komunikacyjnych posiadanie apteczki samochodowej, niestety, nie wystarczy, by uratować czyjeś życie. Gdy dochodzi do zatrzymania krążenia, niezbędne może okazać się AED. Każdy świadomy kierowca może wyposażyć się w automatyczny defibrylator zewnętrzny.

Autor

Anna Przybylska

Kobieta wszechstronna – kryminolog, wychowawca, pedagog, ratownik, pracownik socjalny, mama. Na co dzień pracuje w specjalistycznej, zaawansowanej pomocy rodzinom m.st. Warszawy. Niepoprawna optymistka. Miłośniczka minimalizmu i planowania, która twierdzi, że doba ma często więcej, niż 24 godziny. Jej pasją są nowe technologie, pisanie, żeglarstwo, gra na instrumentach, rozwój oraz praca z ludźmi i wspieranie ich w osiąganiu postawionych sobie celów.

Podziel się się wiedzą ze znajomymi

Share on facebook
Facebook
Share on google
Google+
Share on twitter
Twitter
Share on linkedin
LinkedIn

To również może Cię zainteresować:​

Boli, piecze – ugryzienia

Boli, piecze, swędzi! – coś mnie ugryzło?

Komar, meszka – swędzi i już wiesz, że będziesz się drapał. Mrówka – pojawi się obrzęk i też będzie bolało. Osa, pszczoła – jesteśmy przerażeni. 

Bliskie spotkania z komarami, pszczołami czy mrówkami mogą skończyć się dla nas niezbyt przyjemnie, ale dla większości, ich ugryzienie nie będzie groźne w skutkach – pozostanie jedynie miejscowe delikatne zaczerwienienie. Są jednak wśród nas osoby uczulone na substancje zawarte w jadach owadów. Wtedy ukąszenie może prowadzić do o wiele groźniejszych konsekwencji, takich jak silne swędzenie, zaczerwienienie, obrzęk, zmiany skórne, które przekraczają 10 cm i utrzymują się ponad 24 godziny. U niektórych może dość nawet do anafilaksji i wstrząsu anafilaktycznego, który jest zagrożeniem życia.

Coś cię gryzie? Dobrze wiedzieć, co robić!

Postępowanie w przypadku ugryzienia lub ukąszenia, wcale nie jest takie trudne, jak się może wydawać. Dobrze jest wiedzieć, co robić w szczególności, że już zaraz okres wiosenno-wakacyjny, gdzie nawet najmniejsze owady korzystają z tego czasu tak jak my. Co powinniście wiedzieć, aby jak najskuteczniej pomóc w przypadku ukąszenia? 

Ukąszenie zwykłe

Przede wszystkim warto zwrócić uwagę na to, co ugryzło, użądliło lub ukąsiło poszkodowanego. Po wstępnym rozpoznaniu czy to komar, szerszeń czy osa, ustal priorytety, kierując się stanem, w jakim jest poszkodowany. Reakcje alergiczne, czy odczyny po ekspozycji na użądlenie najczęściej mają łagodny przebieg. Występuje wtedy obrzęk, ból, swędzenie w miejscu ukąszenia. Po kolei – co robimy:

  • Odejdź od miejsca niebezpieczeństwa – odsuń się od owadów na bezpieczną odległość
  • Podnieś użądloną kończynę do góry
  • Usuń delikatnie żądło szczoteczką lub kartą, w ostateczności igłą – ważne, aby nie używać do tego pęsety, bo może spowodować wyciśnięcie reszty jadu
  • Gdy emocje już nieco opadną, ważne jest, aby dowiedzieć się, czy osoba poszkodowana jest alergikiem i czy wystąpił u niej już kiedyś wstrząs anafilaktyczny
  • Połóż coś zimnego – w miejscu użądlenia połóż zimny kompres lub opatrunek chłodzący
  • Pomocnym może okazać się maść na uczulenia, która zmniejszy obrzęk
Pamiętaj, aby zachować czujność i obserwować osobę poszkodowaną, czy nie występuje u niej wstrząs anafilaktyczny lub, czy w miejscu ugryzienia obrzęk nie powiększa się. Wstrząs charakteryzuje się dusznościami, świszczącym oddechem, trudnościami w mówieniu (lub całkowita niemożność mowy), zawrotami głowy, bladą i wilgotną skórą, wysypką, pokrzywką lub innymi zmianami skórnymi, oraz zaburzeniami świadomości. W takim przypadku trzeba działać natychmiastowo, dzwoniąc pod numer ratunkowy lub jadąc bezpośrednio do szpitala. Wstrząs anafilaktyczny może pojawić się do 30 min po ukąszeniu. Bywają jednak przypadki, gdy pojawi się po 4 lub 6 godzinach. 
 

Jeżeli poszkodowany posiada swoją adrenalinę, zaaplikują ją natychmiastowo. Adrenalina jest lekiem ratującym życiem w przypadku wstrząsu anafilaktycznego. Należy podać ją domięśniowo, najczęściej w udo poszkodowanego. Odsłoń zewnętrzną część uda, a adrenalinę zaaplikuj na środku (środek pomiędzy biodrem a kolanem). Pamiętaj, aby nie aplikować zastrzyku przez ubranie – igła ampułkostrzykawki jest bardzo cienka i może się złamać. Ampułkostrzykawka sama posiada ogranicznik na tłoku, aby zabezpieczyć przed podaniem zbyt dużej ilości leku. Pamiętaj, aby nie ściągać tłoku! Adrenalina działa natychmiastowo, ale jej działanie może szybko ustąpić – wtedy należy zaaplikować ją ponownie. 
 
 
 

Ukąszenie niezwykłe – okolice dróg oddechowych

Jednym z groźniejszych ukąszeń, jakie może się trafić, to te w okolicy dróg oddechowych. Wzbudza ono na pewno o wiele więcej paniki. Wbrew pozorom udzielenie pierwszej pomocy wygląda tak samo z jedną dodatkową czynnością – należy podać poszkodowanemu coś zimnego do ssania np. kostki lodu, ponadto płukać jamę ustną bardzo zimną wodą i obłożyć szyję zimnym, ale nie za ciężkim okładem.

Pamiętajcie o tym!

O czym warto pamiętać przed letnimi wypadami na łono natury? Dobrze jest zaopatrzyć się w adrenalinę w ampułkostrzykawce czy okłady chłodzące. Trzeba pamiętać, że adrenaliny nie można kupić w aptece od ręki. Jest to lek na receptę. Jeżeli jesteście alergikami lub już kiedyś przeżyliście wstrząs, koniecznie wybierzcie się do swojego lekarza po receptę. Jeżeli zaś nie wiecie, czy jesteście alergikami i jak możecie zareagować na ugryzienie, dobrze jest poprosić lekarza o receptę. Dobrą praktyką jest również poinformowanie naszych bliskich, z którymi się wybierasz na wyjazd, na co jesteśmy uczuleni. Taka wiedza przyśpieszy udzielanie pierwszej pomocy. 

Pamiętajcie, że łatwiej jest zapobiegać niż leczyć. Żeby uniknąć nieprzyjemności związanych z ukąszeniem przez owada, warto pamiętać o kilku rzeczach: przed komarami chroń się specjalnymi środkami, bądź ostrożny, jedząc i pijąc na dworze i zawsze upewniajcie się, że z jedzeniem czy piciem nie połkniesz owada.

Autor

Aleksandra Strzałkowska

Najbardziej gadatliwa osoba, jaką mogliście spotkać to właśnie Strzałka. Studentka andragogiki na Uniwersytecie Warszawskim. Swój wolny czas spędza na tworzeniu i szlifowaniu swoich umiejętności w zakresie fotografii, rysunku, malarstwa i haftu. W social mediach pracuje jako moderator, pilnując przestrzegania netykiety i prywatnie dzieli się swoją artystyczną twórczością.

Podziel się się wiedzą ze znajomymi

Share on facebook
Facebook
Share on google
Google+
Share on twitter
Twitter
Share on linkedin
LinkedIn

To również może Cię zainteresować:​

Dołącz do programu

Pobierz przykładowy wniosek

Wypełnij dane a otrzymasz dodatkowo poradnik