Oparzenia chemiczne - wyjątkowo niebezpieczny rodzaj urazu

Z substancjami chemicznymi mamy do czynienia niemalże wszędzie – chemia domowa, różnego rodzaje odczynniki w zakładach pracy. Cała nasza codzienność otoczona jest ogromną ilością pierwiastków i związków chemicznych występujących pod różnymi postaciami – płynami, granulatami. Część z nich może powodować niebezpieczne uszkodzenia na naszym ciele. Jakich? Jak sobie z nimi poradzić? Spieszymy z odpowiedzią!

Czym są oparzenia chemiczne?

Oparzenia chemiczne to urazy powstałe na skutek bezpośredniego kontaktu naszego ciała z groźną substancją chemiczną, która ma właściwości żrące. Taką substancją może być mniej lub bardziej silniejszy kwas, lub zasada, a także inne wodorotlenki. Tego typu urazy nazywamy poparzeniami, ponieważ łudząco one przypominają te spowodowane czynnikiem typowo termicznym. Do oparzeń środkami chemicznymi może dojść nie tylko na powierzchni skóry, ale również w obrębie oczu czy też przełyku lub dróg oddechowych (na skutek połknięcia niebezpiecznego środka lub zatrucia się gazami). 

Skąd mam wiedzieć, czy to oparzenie chemiczne?

Oparzenia tego typu z reguły charakteryzują się zaczerwienieniem, podrażnieniem skóry, pęcherzami z płynem, bólem, a także natychmiastowym powstawaniem strupków. Rana będzie wyglądała brzydko i nieregularnie. Często będziemy mogli w niej odnaleźć pozostałości po środku wywołującym dane oparzenie. Zdarza się również, że w miejscu urazu czuć drętwienie. 

W przypadku oparzeń w obrębie oczu charakterystyczne będą zmiany w polu i ostrości widzenia, a nawet zaburzenia lub utrata wzroku. Zdecydowanie groźniejsze objawy niesie za sobą połknięcie żrącego środka, bo może prowadzić ono do drażniącego kaszlu, bólu brzucha, zawrotów głowy, osłabienia, a nawet zaburzeń rytmu serca i trudności z oddychaniem, które stanowią już bezpośrednie zagrożenie naszego życia!

Pierwsza pomoc

W przypadku obcowania z oparzeniami chemicznymi musimy przede wszystkim zadbać o własne bezpieczeństwo. Pod żadnym pozorem nie wolno dotykać drażniącej substancji bez wcześniejszego ubrania rękawiczek! Warto również pomyśleć o zabezpieczeniu oczu poprzez założenie okularów ochronnych. Znajdziecie je m.in. w naszej apteczce modułowej Ochrona Osobista/RKO. Kiedy jesteśmy już odpowiednio zabezpieczeni, możemy przystąpić do działań. 

Zanim miejsce oparzenia zaczniemy obficie spłukiwać wodą, postarajmy się najpierw usunąć substancję chemiczną z rany. Jeśli występuje ona w postaci ciała stałego, warto najpierw delikatnie strzepnąć ją z powierzchni skóry, ponieważ nie mamy informacji, czy po kontakcie z wodą nie zacznie reagować i powodować jeszcze mocniejszych obrażeń. 

Gdy już to zrobimy, możemy zacząć polewać miejsce oparzenia wodą. Mówi się, że ta czynność powinna trwać co najmniej kilka minut, by mieć pewność, że dokładnie oczyścimy to miejsce. Warto w międzyczasie ustalić, jaki środek spowodował oparzenie. W jego karcie charakterystyki powinna być informacja, czym go zneutralizować. Z uwagi na to, że rany po oparzeniach bardzo trudno się goją, po zabezpieczeniu miejsca oparzenia należy skonsultować się z lekarzem, który dokładnie obejrzy miejsce urazu i wprowadzi dalsze, specjalistyczne leczenie.

Do zabezpieczenia miejsca oparzenia doskonale nada się moduł z naszej apteczki modułowej o nazwie Oparzenia – znajdują się w nim wszystkie niezbędne do tego rzeczy, jak np. hydrożele, które momentalnie przyniosą ulgę chwilę po przyłożeniu ich do miejsca bolesnej rany. 

Co w przypadku oparzeń oczu?

W przypadku oparzeń chemicznych oczu warto pokusić się o obfite spłukanie gałek ocznych wodą lub specjalistycznym płynem buforującym. Oprócz tego, nie wolno zapomnieć nam o zapewnieniu poszkodowanemu wsparcia psychicznego. W końcu w takiej sytuacji jeden z jego zmysłów, jakim jest wzrok, mógł ulec uszkodzeniu – poszkodowany nie widzi, co się wokół niego dzieje, dlatego starajmy się mu na bieżąco opowiadać o tym, co robimy i jak wygląda sytuacja w danym momencie. 

W miejscach, gdzie do tego typu urazów może dojść znacznie częściej niż w warunkach domowych, warto umieścić specjalne płuczki, które genialnie radzą sobie w takich sytuacjach. W naszej ofercie dostępna jest specjalna walizka do tego typu celów. 

Podsumowując

Pamiętajmy, że oparzenia wywołane substancjami chemicznymi to nie przelewki, dlatego udzielając pierwszej pomocy, zadbajmy przede wszystkim o to, by nic nam się nie stało! Zwróćmy też uwagę poszkodowanemu na to, że konsultacja ze specjalistą jest koniecznością, aby uniknąć dalszych niebezpiecznych powikłań w obrębie rany. 

Warto też wiedzieć, że niektóre substancje mają również właściwości toksyczne – mogą przeniknąć do naszego krwiobiegu. Wtedy tym bardziej konsultacja z lekarzem jest niezbędna!

Autor

Karolina Bober

Studentka pielęgniarstwa, entuzjastka szeroko pojętego ratownictwa i pierwszej pomocy. W wolnym czasie wolontariuszka, początkująca Instagramerka mówiąca o ratowaniu ludzkiego życia oraz ratowniczka, która wyjątkowo mocno upodobała sobie zbieranie cennego doświadczenia i wiedzy na wszelkiego rodzaju zabezpieczeniach medycznych. Ogromna miłośniczka zwierząt (przede wszystkim kotów), domowego ogniska, podcastów o tematyce kryminalnej i dobrej muzyki.

Podziel się się wiedzą ze znajomymi

Share on facebook
Facebook
Share on google
Google+
Share on twitter
Twitter
Share on linkedin
LinkedIn

To również może Cię zainteresować:​

Dołącz do programu

Pobierz przykładowy wniosek

Wypełnij dane a otrzymasz dodatkowo poradnik