- Patrycja Psuj
- 11 lutego, 2021
Ostry Zespół Zakochania
Walentynki to taki dzień, w którym bardzo wiele osób się stresuje. Fryzurą, rozmiarem ubrania, pryszczem na czole, nieświeżym oddechem. Jednak najgorszy stres towarzyszy wszelkim pierwszym randkom, bo nie wiemy kto się zaraz zjawi i czy nałoży te same filtry co na zdjęciu profilowym w internecie. Tegoroczne Walentynki są wyczekiwane podwójnie – po pierwsze w końcu będzie można wyjść z domu i spotkać się nie zważając na zachowanie dystansu społecznego. Po drugie są w bliskiej odległości od Tłustego Czwartku i jak nie wypali randka, to można je spędzić z pączkiem w ręce. Niezależnie od scenariusza – będzie super!

Faza I : przygotowania
Udało się! Umówiłeś się na romantyczny wieczór ze swoją Walentynką. Od godziny przetrząsasz szafę w poszukiwaniu czegoś do ubrania i nie będącego dresem. Łatwo nie jest, bo przez ostatnio rok pracy z kanapy i częstych wizyt w kuchni większość ubieranych spodni dochodzi tylko do połowy ud. No nic, muszą jednak być dresy. Teraz buty – doskonale zdajesz sobie sprawę, że randkowanie jest sportem ekstremalnym, dlatego stawiasz na solidne buty z podeszwą, na której nie wywiniesz orła od razu po wyjściu z domu. Trzeba się uczyć na zeszłorocznych błędach. A jeżeli do kieszeni weźmiesz lód w sprayu albo bandaż elastyczny (tak na wszelki wypadek kontuzji) – dodatkowe punkty dla Ciebie. Jesteś gotowy na fazę drugą.
Faza II: wybór miejsca
Umówiliście się pod kinem. Wybór filmu jest sprawą drugorzędną, bo ostatni raz w kinie byliście ponad rok temu i oglądniecie nawet przygody kucków Pony. Jednak nauczony doświadczeniami z poprzedniego roku zadbałeś o staranny dobór przekąsek i przeszedłeś kurs z udzielania pierwszej pomocy. Na własnej skórze doświadczyłeś tego, że popcorn znajduje się na liście pokarmów z wysokim ryzykiem zadławienia.
Faza III: posiłki
Doszedłeś do wniosku, że przez żołądek do serca, jednak zeszłoroczna kolacja okazała się pasmem porażek. Dlatego zawczasu pomyślałeś o jedzeniu z dostawą o domu i gaśnicy czuwającej przy baterii zapalonych świeczek na stole. Przezorny zawsze ubezpieczony, a nigdy nie wiadomo z jakiej przyczyny podniesie się temperatura spotkania.

Faza IV: odwrót
Wieczór udał się koncertowo. Wymieniacie się żartami, jedzeniem i pocałunkami. Było super, zastanawiasz się kiedy powtórzyć spotkanie, aż nagle pada pytanie, od którego skóra ci cierpnie, a serce przestaje bić miarowo:
– chcesz poznać moich rodziców?
Teraz pomoże już tylko defibrylator. Albo szybka ucieczka
Wspaniałych Walentynek Kochani! Niezależnie jak i z kim je spędzacie.

Autor
Patrycja Psuj
Dusza podróżnika, która nie usiedzi. Walczy dzielnie, aby pogodzić pracę jako product marketing manager, project manager, ratownik medyczny, psycholog oraz wykładowca akademicki. Fanka Gwiezdnych Wojen i Star Treka. W wolnych chwilach bloguje.
Podziel się się wiedzą ze znajomymi
Share on facebook
Facebook
Share on google
Google+
Share on twitter
Twitter
Share on linkedin
LinkedIn
To również może Cię zainteresować:
Chmura tagów
AED akcesoria apteczka apteczka modułowa apteczka samochodowa bateria BEZPIECZEŃSTWO choroby choroby zakaźne COVID-19 defibrylacja Defibrylator defibrylatory dzieci elektrody fantom koszykówka kurs laerdal NZK OSP peli philips pierwsza pomoc pierwszapomoc piłka nożna praca prezenty PSP psycholog psychologia resuscytacja RKO SERCE sport straż pożarna szczepienia szczepionka SZKOLENIE trauma kit traumakit webinar webinarium wypadek zdrowie